Jakub Ślusarczyk: Chcemy wygrać i awansować do wyższej dywizji
  Dodano Rok temu   Skomentuj
Roman Kędzierski fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Zapraszamy do lektury rozmowy z napastnikiem reprezentacji Polski do lat dwudziestu - Jakubem Ślusarczykiem. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem po dogrywce z reprezentacją Estonii 4:3.

Roman Kędzierski: Pierwsze punkty na Mistrzostwach Świata U20 Dywizji IB dopisujemy po zwycięstwie po dogrywce z reprezentacją Estonii. Jak podsumujesz ten inauguracyjny mecz?
Jakub Ślusarczyk: Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Musimy na spokojnie przeanalizować to co było dobre, a co złe. Wygrana bardzo cieszy. To jest pierwsza moja wygrana z tą drużyną na Mistrzostwach Świata. Jestem szczęśliwy zwłaszcza, że gramy przed własną publicznością. To jest dla mnie niesamowite uczucie. Ponadto na sam koniec odśpiewaliśmy Mazurka Dąbrowskiego.

RK: Na co dzień grasz w Czechach. Czy zgrupowanie zawodników z kraju i poza jest dla Ciebie wyzwaniem? Towarzyszyła Ci jakaś niepewność z tym związana?
JŚ: Czułem się pewnie. Czeska Ekstraliga juniorów ma wysoki poziom. Czuję się dobrze przygotowany. Przeniesienie mojej gry klubowej na reprezentacji poziom jest niesamowitym uczuciem. Polscy kibice i orzełek na piersi ułatwiały mi wejście na te Mistrzostwa.

RK: Czy dzisiejszy rywal - reprezentacji Estonii U20 - postawiła przed nami wyższy poziom niż ten z listopada z litewskiego Kowna? To był nasz najtrudniejszy przeciwnik?
JŚ: Po takim spotkaniu jak to dzisiejsze zyskaliśmy dodatkową pewność siebie. Brakowało jej w ostatnich rywalizacjach z reprezentacją Ukrainy. Nie będziemy bali się brać krążka na siebie, prowadzić grę.

RK: W poniedziałek zagramy z reprezentacją Ukrainy. Te ostatnie rywalizacje sprawiają, że będzie nam nieco łatwiej? Bo już wiemy jakiego poziomu możemy od nich oczekiwać.
JŚ: Za nami jedno zwycięstwo i jedna porażka. Wydaje mi się, że przed nie możemy powiedzieć kto jest jednoznacznym faworytem. W ubiegłym roku obie reprezentacje - nasza i ukraińska - to były zupełnie inne drużyny. Oczywiście idziemy po wygraną. Jaki wynik będzie finalnie to dowiemy się oczywiście jutro po naszym starciu.

RK: Cel reprezentacji Polski na te Mistrzostwa?
JŚ: Cel jest jasny i prosty: chcemy wygrać wszystkie mecze.

Z Bytomia, Roman Kędzierski


© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by