MHL: Emocje do ostatnich sekund
  Dodano Rok temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Rzutem na taśmę zwycięstwo nad UKS Zagłębiem Sosnowiec wywalczyli zawodnicy SMS-u Katowice.
Zarówno dla uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Katowicach, jak i dla hokeistów UKS Zagłębia Sosnowiec czwartkowy pojedynek był ostatnim spotkaniem sezonu zasadniczego Młodzieżowej Hokej Ligi w sezonie 2022/23. Obie drużyny miały zatem o co walczyć.

Stawkę tego spotkania widać było od początkowych minut meczu. Obie drużyny oddawały bardzo dużą liczbę strzałów (łącznie zawodnicy tych ekip oddali aż 101 strzałów na bramkę rywali) i wzajemnie wymieniały ciosy. Jako pierwsi uderzyli sosnowiczanie, którzy prowadzenie objęli w 5. minucie za sprawą Vladislava Guseva. Niespełna pięć minut później odpowiedzieli zawodnicy prowadzeni przez Artura Ślusarczyka, doprowadzając do wyrównania po jednym ze strzałów Jakuba Hofmana. 

W kolejnej tercji oglądaliśmy powtórkę z pierwszej odsłony spotkania. W 30. minucie przewagę wykorzystali przyjezdni (gol Patryka Jarosza), a po kilku minutach uczniowie “Szkółki” doprowadzili do remisu (bramka Jakuba Hofmana).

W trzeciej tercji sosnowiczanie po raz trzeci wyszli na prowadzenie — w 52. minucie trzecią bramkę dla UKS Zagłębia zdobył Michał Naróg. Szybko jednak podopieczni Grzegorza Klicha po raz trzeci… utracili przewagę, ponieważ trzy minuty po bramce Naroga do bramki Mikołaja Szczepkowskiego trafił Marek Augustyniak. 

W decydującej fazie spotkania więcej szczęścia mieli gospodarze tego pojedynku, którzy objęli prowadzenie w 59. minucie, a 23 sekundy później, wykorzystując decyzję sosnowiczan o wycofaniu bramkarza i wprowadzeniu dodatkowego napastnika, przypieczętowali swoje zwycięstwo. 

Porażka sosnowiczan oznacza, że do końca sezonu zasadniczego drżeć będą o udział w fazie play-off. Podopieczni Grzegorza Klicha rozegrali już wszystkie mecze sezonu zasadniczego, a szanse na dwa ostatnie miejsca w fazie play-off mają wciąż trzy drużyny. Oprócz sosnowiczan, którzy zajmują 7. pozycję w ligowej tabeli (38 punktów), nadzieję na play-offy mają sanoczanie (37 punktów) i nowotarżanie (36 punktów).

Zarówno gracze Niedźwiadków Sanok, jak i Podhala Nowy Targ mają jednak do rozegrania jeszcze dwa spotkania sezonu zasadniczego i obie te drużyny, w nadchodzący weekend, zmierzą się z zespołami z Łodzi i Gdańska, zajmującymi dwa ostatnie miejsca w tabeli MHL. 

Podopieczni Artura Ślusarczyka z kolei nie mieli już szans na poprawę miejsca w ligowej tabeli, jednak zwiększyli oni do sześciu “oczek” przewagę nad trzecią w tabeli UKH Unią Oświęcim. 

SMS PZHL Katowice — UKS Zagłębie Sosnowiec 5:3 (1:1, 1:1, 3:1)

0:1 Vladislav Gusev - Andrzej Stojek (04:58)
1:1 Jakub Hofman - Maksymilian Dawid (09:36)
1:2 Patryk Jarosz - Vladislav Gusev - Mikołaj Szczepkowski (29:53, w przewadze)
2:2 Jakub Hofman - Dawid Chojęta (33:51)
2:3 Michał Naróg - Kyrylo Botnikov (51:22)
3:3 Marek Augustyniak - Jakub Musioł (54:23)
4:3 Karol Moś - Oliwier Tumidalski (58:30)
5:3 Jonasz Hofman - Maksymilian Dawid (58:53)

Sędziowali:  Patryk Puławski (główny) - Mateusz Gwiozda i Łukasz Sośnierz (liniowi)
Minuty karne: 6 - 2
Strzały: 54 - 47
Widzów: 50

SMS PZHL Katowice: Kura - Hanzel (2), Augustyniak; Musioł, Tumidalski, Moś - Łukawski, Szlomski; Jakub Hofman, Dawid (2), Jonasz Hofman - Chojęta, Pawlik, Rączka (2), Łojas - Bielecki, Majewski.
Trener: Artur Ślusarczyk

UKS Zagłębie Sosnowiec: Szczepkowski (59:22) - Naróg, Kafel; Jarosz, Stojek, Gusev - Opiłka, Luszniak; Piotrowski, Dubinin (2), Rzekanowski - Gętkowski, Bortnikov; Kasprzyk, Łoza, Kieler - T. Sarnacki, Mazur; E. Sarnacki, Niekurzak, Broś.
Trener: Grzegorz Klich


© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by