W pierwszym meczu półfinałowym naprzeciw siebie stanęły drużyny z Bytomia i Krakowa. Już pierwsza tercja tego spotkania pokazała jak wyrównany będzie to pojedynek.

Jako pierwsi drogę do bramki rywali znaleźli bytomianie, którzy za sprawą Dawida Wawrzkiewicza objęli prowadzenie w 15. minucie gry. Wyrównanie ze strony “Pasów” przyszło w 19. minucie, gdy podopieczni Dominika Salamona grali w liczebnej przewadze. Wynik remisowy utrzymywał się jednak zaledwie 61 sekund, bo po takim czasie Paweł Wybiral wyprowadził Polonię na prowadzenie.

Kolejny cios wyprowadzili zawodnicy z Krakowa - po 47 sekundach gry w drugiej odsłonie meczu na listę strzelców (ponownie w grze w liczebnej przewadze) wpisał się Michał Kokoszewski.

Co ciekawe do końca trzeciej tercji nie padło już więcej bramek przez co oglądaliśmy najpierw dogrywkę, a chwilę później także rzuty karne. 

W serii najazdów oglądaliśmy cztery udane próby - zaledwie jedną po stronie krakowian i a trzy po stronie Polonii, która jako pierwsza zameldowała się w finale Centralnej Ligi Juniorów

Drugi sobotni mecz tego dnia był również bardzo wyrównany. Spotkanie Naprzodu Janów z Niedźwiadkami Sanok do ostatnich chwil trzymało w napięciu, a obie strony wymieniały się ciosami. 

Ostatecznie, po remisowej pierwszej i drugiej tercji - 1:1 po 20 minutach i 2:2 po dwóch tercjach - w trzeciej odsłonie meczu decydującą bramkę zdobył Marcin Dulęba, zapewniając sanoczanom awans do finału CLJ.

Co ciekawe, ostatni dzień turnieju finałowego CLJ przyniesie powtórkę z fazy grupowej. O brąz zagrają drużyny Naprzodu Janów i MKS Cracovii (w fazie grupowej bezpośredni mecz tych drużyn wygrał Naprzód, pokonując krakowian 5:2), a w meczu o mistrzostwo zmierzą się zawodnicy Polonii Bytom i Niedźwiadków Sanok (faza grupowa przyniosła zwycięstwo bytomian 5:3).