Mimo iż dopiero siódmy mecz ćwierćfinałowy zadecydował o tym, że to GKS Katowice (późniejszy mistrz), a nie JKH GKS Jastrzębie awansował do strefy medalowej Polskiej Hokej Ligi, to w Jastrzębiu-Zdroju nie zaliczyli tej kampanii do udanych.

W ekipie dowodzonej przez Roberta Kalabera doszło do wielu zmian kadrowych. Z klubem z Jastrzębia-Zdroju pożegnało się 10 zawodników (Michał Kieler, Bence Balizs, Jakub Blanik, Eriks Sevcenko, Mateusz Bryk, Josef Mikyska, Eduards Hugo Jansons, Josef Svec, Lauri Huhdanpaa, Mark Kaleinikovas, Antons Sinegubovs), a kolejnych 11 dołączyło (są to: Jakub Lackovic, Maciej Miarka, Emil Bagin, Jakub Martiska, Patryk Wajda, Marcin Kolusz, Ondrej Kopta, Michał Zając, Szymon Kiełbicki, Jakub Izacky i Robert Arrak). Nie jest także znana przyszłość Dominika Pasia czy Marka Kaleinikovasa, którzy otrzymali oferty z innych klubów. 

Planem sztabu szkoleniowego JKH jest z pewnością zakontraktowanie dodatkowych bramkarzy (optymalnie 2-3 golkiperów, aby stworzyć rywalizację o miejsce między słupkami jastrzębskiej bramki), a także uzupełnić kadrę o kolejnego napastnika. 

Wydaje się, że w pełni obsadzona jest natomiast linia defensywy, którą tworzy pięciu graczy, którzy przedłużyli swoje kontrakty z JKH, a także czterech nowych zawodników. 

Bramkarze: Jakub Lackovic, Maciej Miarka

Obrońcy: Arkadiusz Kostek, Kamil Górny, Yevgeny Kamenev, Jakub Onak, Emil Bagin, Jakub Martiska, Olli-Petteri Viinikainen, Patryk Wajda, Marcin Kolusz, 

Napastnicy: Maciej Urbanowicz, Łukasz Nalewajka, Radosław Nalewajka, Raivo Freidenfelds, Tuukka Rajamaki, Dominik Jarosz, Patryk Pelaczyk, Marcin Płachetka, Ondrej Kopta, Michał Zając, Szymon Kiełbicki, Jakub Izacky, Robert Arrak.