Bardzo ciekawie zapowiada się przede wszystkim niedzielny pojedynek w Tychach. Trzecia w tym sezonie odsłona “Świętej Wojny” to spotkanie 2. i 3. drużyny w tabeli Tauron Hokej Ligi. W dotychczasowych spotkaniach raz triumfowali zawodnicy z Oświęcimia (4:2), a raz lepsi okazali się podopieczni Pekki Tirkkonena (2:1 po dogrywce). Ostatnie mecze nie były dla tyszan najlepsze, choć w dwóch ostatnich spotkaniach “trójkolorowi” zdobyli pięć goli, nie tracąc przy tym żadnego. “Unici” natomiast w niedzielę niesieni będą piątkowym triumfem nad mistrzami Polski. 

Przed tym spotkaniem dojdzie do uroczystego podziękowania za wieloletnią grę w GKS-ie Tychy Jarosławowi Rzeszutko, który po zakończeniu minionego sezonu zakończył karierę. 

Skromna przewaga oświęcimian (trzy punkty) sprawia jednak, że “trójkolorowi” mogą myśleć o awansie na drugie miejsce w tabeli THL. Wygrana tyszan w podstawowym czasie gry sprawi, że GKS Tychy zrówna się punktami z “Unitami”, a wyniki bezpośrednich pojedynków zapewnią im lepszą pozycję. Każda strata punktów przez gospodarzy niedzielnej konfrontacji da utrzymanie drugiego miejsca biało-niebieskim. 

Bez trudu powinniśmy wskazać faworyta w starciu GKS-u Katowice z Comarch Cracovią. Co prawda katowiczanie przegrali swój ostatni mecz (2:5 z Re-Plast Unią Oświęcim), jednak wygrali oni ich w obecnym sezonie aż 17, pewnie przewodząc ligowej tabeli. Krakowianie z kolei zajmują odległą (6.) pozycję w Tauron Hokej Lidze i każdy wynik inny niż wygrana GieKSy będzie sporą niespodzianką. 

Faworyta trudno wskazać natomiast w pojedynku Podhala Nowy Targ z JKH GKS-em Jastrzębie. W teorii z lepszej pozycji do tego meczu podchodzą jastrzębianie, którzy w dotychczasowych meczach zdobyli dziewięć punktów więcej od “Szarotek”. Obie ekipy grają jednak nierówno. Nowotarżanie w ostatnim meczu przegrali po dogrywce z Comarch Cracovią (4:5), a wcześniej pokonywali, chociażby Re-Plast Unię Oświęcim (6:2). Podopieczni Roberta Kalabera przełamali z kolei w piątkowy wieczór serię trzech kolejnych porażek. Jastrzębianie pokonali Zagłębie Sosnowiec 5:1 i zapomnieli o porażkach z Comarch Cracovią, STS-em Sanok i KH Energą Toruń. 

W Sosnowcu dojdzie do pojedynku obecnie dwóch najsłabszych ekip w tabeli Tauron Hokej Ligi. Miejscowe Zagłębie skrzyżuje kije z Marma Ciarko STS-em Sanok. Pewne jest, że wynik tego spotkania nie wpłynie na zmianę w ligowej tabeli. Sanoczanie mają aż 11 punktów straty do Zagłębia Sosnowiec, które z kolei traci cztery “oczka” do Podhala Nowy Targ. Może się jednak okazać, że ten mecz będzie miał wpływ na końcowe rozstrzygnięcia sezonu zasadniczego. Wydaje się, że jeśli sanoczanie marzą jeszcze o awansie w rundzie play-off, to niedzielny mecz w Sosnowcu jest idealną okazją do odrabiania strat do reszty stawki. 

Tauron Hokej Liga - terminarz 22. kolejki: