Columbus Blue Jackets minionej nocy podejmowali u siebie Montreal Canadiens. Pierwsza tercja zakończyła się bezbramkowym remisem, w drugiej tercji padły po dwa gole dla obu drużyn więc znowu był remis. W ostatniej odsłonie swoje okazje wykorzystali tylko przyjezdni i to oni zgarnęli 3 punkty. Mecz zakończył się wynikiem 2:4 dla Canadiens.

New York Rangers grali z Detroit Red Wings i przerwali ich powodzenie. Wings od 3 meczów nie przegrali, aż do tego spotkania. W pierwszych 20 minutach krążek nie wylądował w żadnej bramce, w drugiej części gospodarze strzelili jedną bramkę a Detroit dwie. W ostatniej odsłonie Rangersi wpakowali krążek do siatki dwa razy, co dało im ostatecznie zwycięstwo. Bardzo dobrze między słupkami przyjezdnych spisywał się Ville Husso, który obronił 38 z 41 strzałów.

Starcie pomiędzy Los Angeles Kings a Washington Capitals na pewno dla kibiców siedzących na trybunach nie należało do najciekawszych. W pierwszej tercji obydwie drużyny strzeliły po jednym golu, w drugiej trafili tylko “Stołeczni”, a w trzeciej strzelili gospodarze, tyle że bramka nie została uznana. Ostatecznie spotkanie zakończyło się 1:2 dla Washingtonu. Co ciekawe Los Angeles oddali 39 strzałów na bramkę przyjezdnych a oni tylko 15.