Zaledwie cztery razy Puchar Spenglera - bo o tym turnieju mowa - jak do tej pory nie mógł zostać zorganizowany. Ostatni raz miało to miejsce w roku 1956, a wcześniej w latach 1949, 1940 i 1939.

- Była to trudna do podjęcia decyzja dla komitetu organizacyjnego. Obecna sytuacja na świecie oraz ryzyko, że wpłynie ona negatywnie na hokejowe święto, które co roku towarzyszy tej imprezie skutkowały tym, że musieliśmy odwołać Puchar Spenglera - czytamy w oficjalnym komunikacie Komitetu Organizacyjnego Pucharu Spenglera.

Jak co roku turniej ten zorganizowany miał zostać w szwajcarskim Davos. W imprezie mieli wziąć udział gospodarze - HC Davos - triumfator poprzedniej edycji - reprezentacja Kanady (złożona głównie z zawodników grających w Europie) - oraz AK Bars Kazań (KHL), Kookoo (Liiga), HC Sparta Praga (czeska Extraliga) oraz HC Ambri-Piotta (szwajcarska NLA). 

- Podróż na ten turniej dla drużyn z Finlandii, Rosji, Czech czy Kanady byłaby możliwa jedynie pod ścisłym rygorem sanitarnym. Nie moglibyśmy zorganizować także tej imprezy przy pełnych trybunach, a przy w połowie pustej hali wydarzenie to nie miałoby nic wspólnego z festiwalem hokeja, który był tradycją okresu między Świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem - czytamy w oświadczeniu.

Mimo iż nie wiemy ile potrwa pandemia koronawirusa organizatorzy zapewnili już, że przyszłoroczna edycja turnieju odbędzie się bez przeszkód.