Pewne zwycięstwo tyszan!
  Dodano Rok temu   Skomentuj
Luiza Kowalewska fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
W swoim ostatnim meczy 4. rundy GKS Tychy mierzył się na swoim lodowisku z KH Energą Toruń. Tyszanie pewnie pokonali Stalowe Pierniki 5:1. Honorowego gola dla drużyny z Torunia zdobył Mark Viitanen.

Już w 2. minucie, po strzale Younana, interweniować musiał Markus Ekholm Rosen. Chwilę później, spod bandy, próbował Nilsson ale minimalnie niecelnie. W 6. minucie dobrą sytuację miał Viitanen, lecz nie trafił czysto w krążek. Parę sekund później strzał Shirokova, po kiju obrońcu, poleciał ponad poprzeczką bramki Fucika. W 11. minucie na ławkę kar trafił Jan Krzyżek. Torunianie próbowali sforsować tyską obronę ale nieskutecznie. Na dziewięć sekund przed końcem kary swojego zawodnika, gospodarze otworzyli wynik spotkania. Radosław Galant wymanewrował toruńskich zawodników i pewnie umieścił krążek w bramce. W 17. minucie wynik podwyższyć próbował Sedivy, ale Ekholm Rosen wybronił ten strzał oraz dobitkę Bizackiego. 

W 24. minucie ponownie przed szansą na zdobycie gola stanął Bizacki. Jednak i tym razem szwedzki bramkarz KH Energi Toruń stanął na wysokości zadania. Minutę później na ukarany został Gimiński i tyszanie po raz pierwszy w tym spotkaniu mieli okazję grać w przewadze jednego zawodnika. Ale torunianie dobrze radzili sobie w obronie a nawet Elomaa miał szansę doprowadzić do wyrównania. W 27. minucie indywidualnie próbował Jaśkiewicz, lecz trafił tylko w boczną siatkę. Chwilę później z odpowiedzią ruszyły Stalowe Pierniki. Koskinen próbował z dystansu ale obronił Fucik. W 31. minucie próbował Syty ale i tym razem dobrze zachował się tyski bramkarz. W 34. minucie z dwójkową akcją ruszyli gospodarze, Boivin podawał do Mroczkowskiego, ale Szecsi dobrze przeciął podanie i nie dopuścił do przejęcia krążka. Minutę później na ławkę kar trafił Mateusz Zieliński. Komorski próbował z bliska, jednak jego strzał był zbyt lekki. Mocny strzał oddał za to Younan ale trafił prosto w bramkarza. W 38. minucie Boivin odzyskał krążek za bramką Ekholma Rosena, podał do Dupuy a ten umieścił krążek pod poprzeczką i podwyższył prowadzenie na 2:0. 

W 41. minucie z bliska próbował Syty, lecz jego strzał wybronił Fucik. Chwilę później swoją szansę miał Olszewski ale i tym razem lepszy był bramkarz gospodarzy. W 46. minucie Bartłomiej Jeziorski podwyższył prowadzenie na 3:0. Dwadzieścia jeden sekund później wynik na 4:0, mocnym strzałem, zmienia Jean Dupuy. Minutę później na ławkę kar trafił Kamil Kalinowski ale ponownie gospodarze spotkania nie zdołali wykorzystać gry w przewadze. Natomiast w 55. minucie Komorski z bliska umieścił krążek w bramce i zmienił wynik meczu na 5:0. Dwie minuty później szansę na honorowe trafienie dla swojej drużyny miał Mikalai Syty ale nie wykorzystał jej. Chwilę później swoich sił próbował Wenker lecz Fucik zdołał obronić strzał młodego napastnika. Na 59 sekund przed końcem spotkania gola honorowego dla drużyny z Torunia zdobył Mark Viitanen. 


GKS Tychy - KH Energa Toruń 5:1 (1:0, 1:0, 3:1)

1:0 Radosław Galant - Ondrej Sedivy - Bartosz Ciura (13:00, w osłabieniu) 
2:0 Jean Dupuy - Alexandre Boivin - Christian Mroczkowski (37:46)
3:0 Bartłomiej Jeziorski - Filip Komorski - Ondrej Sedivy (45:47)
4:0 Jean Dupuy - Alexandre Boivin (46:08)
5:0 Filip Komorski - Ondrej Sedivy - Bartłomiej Jeziorski (54:16)
5:1 Mark Viitanen - Elias Elomaa (59:01)

Sędziowali: Paweł Breske i Sebastian Kryś (główni) - Grzegorz Cytawa i Maciej Byczkowski (liniowi)
Minuty karne: 2-6
Strzały: 41-30
Widzów: 1100

GKS Tychy: Fucik - Pociecha, Bizacki; Sedivy, Komorski, Jeziorski - Younan, Nilsson; Szturc, Galant, Wróbel - Jaśkiewicz, Ciura; Mroczkowski, Boivin, Dupuy - Sobecki, Ubowski; Krzyżek (2), Starzyński, Marzec.
Trener: Andrei Sidorenko

KH Energa Toruń: Ekholm Rosen - Jaworski, Zieliński (2); Elomaa, Koskinen, Viitanen - Gimiński (2), Ahonen; Korenchuk, Syty, Szucs - Szecsi, Bajwenko; Olszewski, K. Kalinowski (2), Prokurat  - Schafer, Maćkowski, Shirokov, Wenker. 
Trener: Teemu Elomo 

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by