Pierwszy mecz pomiędzy Estonią a Rumunią był ważny dla obu drużyn z punktu widzenia spadku do nizszej dywizji, do którego przybliżyła się Estonia. Było to pierwsze zwycięstwo Rumunów na turnieju w Doniecku. Jutro czeka ich bój z Litwą, a jesli go nie przegrają to będa bardzo blisko utrzymania się w dywizji IB. W drugim meczu - pomiędzy Polską a Holandią spotkały się dwie niepokonane dotąd drużyny. Pomimo początkowych problemów (remis po pierwszej tercji) Polacy rozprawili się z Holednarmi, wygrywając osatecznie 3:1. Nasza reprzentacja była w tym meczu lepsza, co pokazują statystyki strzałów: 32:18 dla Polski. Natomiast w trzecim meczu Ukraina nie pozostawiła złudzeń repreentacji Litwy, która nie mogła nawet zdobyć bramki i obok Estonii pozostaje jedyną drużyną bez punktu na mistrzostwach. Litwscy napastnicy należą do najmniej skutecznych, bo podczas całego turnieju zdobyli zaledwie trzy bramki.

Oto wyniki drugiego dnia: (za chwilę szczegóły)

Estonia  - Rumunia 3:6 (1:2, 2:2, 0:2)

Polska - Holadnia 3:1 (1:1, 1:0, 1:0)