Za to Estonia i Litwa, które jako jedyne nie zdobyły jeszcze w Doniecku puntów będą rywalizować w sobotę o pozostanie w dywizji. Estończycy walczyli jednak dzisiaj bardzo dzielnie, a reprezentacja Polski miała z nimi niemały problem, wygrywając ostatecznie mecz 5:3. Dzięki temu Polacy mogli skupić się tylko na meczu z Ukrainą, który czeka ich za dwa dni. W trzecim meczu dzisiejszego dnia Holendrzy sprawili niespodziankę, stawiając zacięty opór gospodarzom i faworytm turnieju - Ukraińcom. Prowadzili nawet po pierwszej tercji 2:0. Jednak jeszcze w drugiej tercji gospodarze zdobyli kontaktowego gola, a w połowie meczu Oleg Tymchenko dał im remis, natomiast w dobrywce - zwycięstwo w meczu.
Wyniki tak się ułożyły, że ostatniego dnia turnieju czekają nas ogromne emocje. O 14:30 Estonia i Litwa zagrają o utrzymanie w elicie, a o godzinie 18:00 Polska i Ukraina stocza bój o awans na zaplecze elity - do dywizji IA. Pierwszy mecz - pomiędzy Holandią a Rumunią nie będzie miał dużego znaczenia jeśli chodzi o spadki i awanse, natomiast będzie to rywalizacja o trzecie miesjce w Doniecku.
Oto dzisiejsze wyniki:
Polska - Estonia 5:3 (1:0, 2:2, 2:1)
l.p | Drużyna | M. | pkt | +/- |
1. | Polska | 4 | 12 | 14 |
2. | Ukraina | 4 | 11 | 22 |
3. | Holandia | 4 | 7 | 0 |
4. | Rumunia | 4 | 6 | -8 |
5. | Estonia | 4 | 0 | -13 |
6. | Litwa | 4 | 0 | -15 |